Na początku, osoby zainteresowane mogły spróbować swoich umiejętności szycia, biorąc udział w warsztatach - “lekkie krawiectwo”. Pod okiem Sylwii Kur, założycielki marki Silvestris, uczestnicy tworzyli wyśmienite wzorki i dekoracje.
Warsztaty z mozaiki 3D, skierowane były do naszych najmłodszych. To tam dzieci mogły nauczyć się techniki tworzenia trójwymiarowej sztuki.
Zabraliśmy Was także na wycieczkę oprowadzającą po pomieszczeniach i zakamarkach naszego budynku. Osoby biorące udział w oprowadzaniu po baobabie mogły spróbować swoich sił w otworzeniu prawdziwego bankowego sejfu, czy poznać pomieszczenia, do których w przyszłości będą mogły uczęszczać. Nie obyło się także od małego poczęstunku w kuchni...
W pracowni lekkiej, praca tego dnia trwała cały dzień. Kolejnymi zaraz po “lekkim krawiectwie” warsztatami były warsztaty z haftu - “Dzień dobry”. Zainteresowani biorący udział w warsztacie, za pomocą specjalnej techniki ściegu tworzyli napisy “dzień dobry” w kilku językach.
Swoją obecnością zaszczycił nas także Assef Salloom z Syrii. W baobabowej witalni mieliśmy przyjemność posłuchania jego koncertu. Zgromadzona publika była zachwycona i momentami śpiewała wspólnie z Assefem. Mieliśmy też i akcent żeński. Tadiwanashe Mudoti z Zimbabwe swoim wykonaniem piosenki “Scars To Your Beatiful” skradła serca zgromadzonych w witalni słuchaczy.
Występ grupy Canaan cieszył się sporym zainteresowaniem. Artyści z międzynarodowej grupy w swoim repertuarze przygotowali dla nas różne występy. Pokazali między innymi krótki dramat dla osób słabosłyszących, wykonali solową piosenkę i przygotowali przemowę pod tytułem “How to get yes always”. Na koniec zaprezentowali nam wierszyk o Afryce. “To będzie najważniejsze 5 minut w twoim życiu, dowiesz się podczas nich wszystkiego o Afryce” - mówił jeden z uczestników grupy Canaan, prezentujący nam afrykańską kulturę.
Zwieńczeniem drugiego dnia otwarcia baobabu był pokaz tańca orientalnego tancerzy i tancerek ze szkoły tańca “AktivGen”, pod okiem Iwony Torbickiej. Taneczne spektakle urozmaiciły nam ostatnią godzinę środowego otwarcia, a widzowie mogli poczuć prawdziwą dawkę energii. Mrożący krew w żyłach pokaz taneczny “Mariupol” w wykonaniu Katii (mieszkanki Mariupola) przekazał nam emocje jakich doświadczyła ona od pierwszego dnia wojny, aż do całkowitej okupacji miasta.
Tym tanecznym akcentem, drugi dzień otwarcia naszej bezpiecznej przestrzeni dobiegł końca. Jednak my się z Wami nie żegnamy... Już jutro będziemy mieli dla was kolejne ciekawe wydarzenia i warsztaty, na które serdecznie zapraszamy!
